Gunnar Garfons to Norweg, który zapisał się w Księdze Rekordów Guinessa jako najmłodszy miłośnik podróży, który objechał cały świat. W wieku 37 lat miał zaliczony pobyt w 198 krajach, choć jednocześnie nigdy nie rezygnował z obowiązków zawodowych.
Busfor przytacza porady Gunnara dotyczące tego, w jaki sposób wiele podróżować, pozostając pracownikiem biurowym.
Typowy scenariusz, w którym latem jedziecie nad morze, zimą w góry, a w pozostałym czasie krążycie między domem-pracą-domem, nie uczyni z Was podróżników. Dlatego starajcie się nie przepuścić żadnej okazji aby odwiedzić nowe miejsce. Weekendy i święta to świetny moment, żeby wyruszyć w podróż, nie marnując tym samym cennych dni urlopowych.
Na przykład do Lwowa można wyruszyć w dowolny weekend, zwłaszcza teraz, gdy ma tam miejsce tyle festiwali!
Podróżujcie tylko z bagażem podręcznym, a najlepiej plecakiem. Tak jest wygodniej, taniej i możecie zostać uznani za miejscowych.
Po co Wam dużo rzeczy nad morzem? I tak będziecie chodzić w kostiumie kąpielowym. Także jeśli chcecie odpocząć nad wodą, bierzcie plecak!
Wykorzystajcie wszystkie możliwe miejsca siedzące jako łóżko. Śpijcie w samolocie, autobusie, na łódce, w pociągu - gdzie Wam wygodnie. W ten sposób zaoszczędzicie pieniądze na noclegi i czas na sen.
Na przykład firmowy przejazd z Łodzi do Kijowa zajmuje całą noc, po czym w ciągu dnia można oglądać osobliwości ukraińskiej stolicy. A jeśli Wam się uda, możecie kupić bilet za symboliczną złotówkę! ;)
Odpowiednio wcześnie możecie sprawdzić rozkład jazdy komunikacji publicznej w internecie i wybrać odpowiednie przejazdy. W ten sposób znacznie zaoszczędzicie na taksówkach i od razu poznacie lokalny koloryt.
Na przykład w Kijowie możecie wybierać z całego mnóstwa wariantów transportu komunikacji miejskiej. Najpopularniejszym jest oczywiście metro.
Zeskanujcie wszystkie niezbędne dokumenty i zachowajcie je na dysku w “chmurze”. W tym celu można używać GoogleDocs lub Dropboxa.
Jeśli nagle przemoczycie albo zapomnicie dokumentów, kopie mogą Was uratować. Z kontem w chmurze możecie nie bać się podróży zagranicznych. Zatem jeśli będziecie wybierać się w podróż po Europie, na przykład do Berlina, nie zapomnijcie ściągnąć dokumentów na swoje urządzenie elektroniczne.
Przewodniki na ogół sugerują turystom chodzenie w określone miejsca i podziwianie tych samych rzeczy w określonym porządku. To sprawia, że jakość wycieczek jest gorsza, a ceny wyższe, do tego wszystkiego będzie otoczeni tłumem innych turystów. Jeśli tego szukacie, wykorzystujcie przewodniki zgodnie z ich przeznaczeniem, a jeśli nie - to macie dokładną informację gdzie nie chodzić.
Na przykład w Paryżu można w nieskończoność spacerować po barwnych podwórkach i mieć dzięki temu więcej wrażeń niż na głównym deptaku.
Uśmiech to najlepszy sposób żeby znaleźć wspólny język z miejscowymi, nawet jeśli nie znacie ich języka.
Za promienny uśmiech w Budapeszcie mogą Was i nakarmić, i napoić, i przygarnąć!
Udostępnij
Zapisz się do naszego newslettera, żeby jako pierwszy otrzymywać oferty, nowości i rabaty od BUSFOR