Jedną z najważniejszych kwestii w życiu podróżnika jest posiadanie jak najmniejszej ilości bagażu. Nie da się przewidzieć wszystkich sytuacji, a przedmioty osobiste będą tylko zajmować miejsce w walizce. Dlatego zespół Busfor stworzył listę rzeczy, które lepiej zostawić w domu.
Przypomnij sobie ile razy w ciągu ostatniej podróży zdarzyło Ci się otworzyć laptopa? Jeśli nie masz takiego polecenia służbowego, nie zabieraj go ze sobą. Żeby pozostać w kontakcie ze światem, wystarczy smartfon wyposażony w podstawowe aplikacje. Przez kilka dni podróży Twoje wrażenia jeszcze się nie zestarzeją, a najważniejsze informacje możesz zapisywać w notatniku wspomnianego smartfona. A czy kilka stron internetowych naprawdę jest wartych tego, żeby nosić ze sobą dodatkowy ciężar?
Kolejny ciężki przedmiot bez którego możesz się spokojnie obejść, chyba, że jesteś profesjonalnym fotografem wykonującym zlecenie. Ale nawet wielu profesjonalistów nieraz rezygnuje z zajmujących wiele miejsca w pamięci zdjęć na rzecz fotografii wykonanych aparatem w telefonie. Dlatego jeśli zamierzasz zrobić kilka zdjęć na pamiątkę i wrzucić je później na Instagrama, spokojnie możesz wykorzystać aparat w smartfonie. Wiele osób potrafi zrobić telefonem zdjęcia, które są prawdziwymi arcydziełami. Dlatego daj sobie spokój i spaceruj lekko - ciężki aparat na szyi, na który należy uważać, nie dostarczy dodatkowych, pozytywnych wrażeń.
Zapomnij o nich. Nie zabieraj ze sobą suszarki, mini-żelazka, czajnika z filiżanką i paczką herbaty. Podróż to idealny czas na to, aby przestać się martwić pogniecionymi ubraniami. Jest też mało prawdopodobne, aby ktoś odmówił Ci szklanki gorącej wody jeśli jej potrzebujesz.
Jest dość wątpliwe, że nawet najbardziej zapalony miłośnik książek przeczyta w podróży lekturę od deski do deski. Maksimum to parę stron dzienne. Przez pozostały czas książka będzie zajmować miejsce w Twoim plecaku i wbijać się w plecy, a do domu wróci nieprzeczytana i na dodatek nieco zniszczona. Zlituj się nad książką i sobą, po prostu ściągnij potrzebny tekst na swój przenośny sprzęt elektroniczny. Na zaledwie kilka czytelniczych sesji taki wariant będzie najlepszy.
Wożenie ze sobą kilku butelek z szamponami i żelami pod prysznic to jedna z najbardziej nieracjonalnych decyzji podróżnika. Są duże, ciężkie i do tego mogą rozlać się w walizce. Dowolne środki higieny możesz spokojnie kupić na miejscu po przyjeździe. A jeśli nie chcesz za każdym razem kupować nowych produktów, po prostu weź małe butelki i przelewaj do nich swoje szampony, a później dobrze zapakuj je w torebki. W ten sposób zajmą minimum miejsca w walizce. Z kosmetyków także zabierz ze sobą wyłącznie te, bez których nie wyobrażasz sobie życia, ale takich rzeczy będzie prawdopodobnie nie więcej niż trzy.
Wieczorowa sukienka czy droga marynarka zajmą w walizce dużo miejsca, oczywiście pogniotą się i prawdopodobnie wcale się nie przydadzą. Pantofle na obcasie to także jedna z najbardziej niepraktycznych rzeczy w podróży. Uwierz, do większości “kulturalnych” miejsc możesz wejść bez przestrzegania surowego dress codu.
Do tej kategorii możesz dodać także kalosze i inne rzeczy, które na 99% nie odpowiadają lokalnemu klimatowi. I zapomnij o “a może będzie padać deszcz albo śnieg” i tak dalej. Jeśli tak się stanie, kupisz płaszcz przeciwdeszczowy, a jeśli wydarzy się jakieś inne nieprzewidziane zjawisko pogodowe (co jest raczej mało prawdopodobne), rozejrzysz się za rozwiązaniem problemu już na miejscu.
Kwestia zdrowia to sprawa pierwszorzędna, ale na świecie istnieje tyle różnych chorób, że nie da się być gotowym na wszystko. Obowiązkowo należy wziąć te leki, które przyjmujesz codziennie i bez których nie możesz się obejść, przyda się także bardzo podstawowy wybór leków - ale to wszystko zmieści się w małej kosmetyczce. Nie ma sensu powiększać apteczki do rozmiarów bagażu podręcznego.
Lekka przekąska nie zaszkodzi, po drodze trochę jedzenia zawsze się przyda. Ale ładowanie plecaka i walizki zapasami żywności na każdy dzień podróży to naprawdę nienajlepszy pomysł. To niekoniecznie będzie sposób na zaoszczędzenie pieniędzy, a co więcej, utrudni Ci pełne zanurzenie się w lokalną atmosferę. Spróbowanie potraw miejscowej kuchni jest jedną z najważniejszych części podróżowania, pomagającą spojrzeć na codzienność okiem mieszkańca danego miasta czy regionu, więc słoiki z gulaszem możesz spokojnie zostawić w domu.
Udostępnij
Zapisz się do naszego newslettera, żeby jako pierwszy otrzymywać oferty, nowości i rabaty od BUSFOR